Rzymskie naczynie terra sigillata z II w. n.e. odkryte w Wymysłowie koło Gostynia
Wystawa z cyklu Bliskie spotkania z ...
"Rzymskie naczynie terra sigillata z II w. n.e. odkryte w Wymysłowie koło Gostynia"
4 października - grudzień 2011
Do zastawy stołowej mieszkańców imperium rzymskiego należały naczynia gliniane o czerwonej barwie i błyszczącej polewie, pełniące funkcję dzisiejszej porcelany. Wiele okazów zaopatrzonych było w stemple producentów, dlatego ceramikę tę określa się terminem terra sigillata (ceramika stemplowana). Terra sigillata często posiadają dekorację reliefową, uzyskiwaną w matrycy z wyciśniętym negatywem ornamentu. Ornament reliefowy przedstawia sceny z mitologii grecko-rzymskiej, gladiatorskie, wojenne czy wzięte z życia codziennego, wyróżnia się też bogactwem motywów zwierzęcych i roślinnych.
Terra sigillata, produkowane na masową skalę na terenie prowincji rzymskich, licznie docierały na tereny zamieszkałe przez ludy barbarzyńskie. Na nasze ziemie napływała ceramika produkowana głównie w ośrodkach zachodnich, zlokalizowanych na terenie obecnych miejscowości La Graufesenque i Lezoux (Francja) oraz Rheinzabern, Westerndorf i Pfaffenhofen (Niemcy). Świadczą o tym zachowane stemple imienne garncarzy i dekoracja naczyń, której analiza umożliwia ustalenie kręgu wytwórców w przypadku braku stempli.
Z ośrodka w Lezoux pochodzi prezentowana na wystawie misa, niemal w całości zrekonstruowana z ułamków odkrytych w jednym z grobów na cmentarzysku kultury przeworskiej w Wymysłowie koło Gostynia. Ma dość duże walory artystyczne. Na obwodzie naczynia, poniżej pasa ovolo dwukrotnie powtarza się sekwencja czterech różnych scen o tematyce mitologicznej, z udziałem min. Jowisza, Satyra i Amora. W pasie dekorowanym odciśnięty jest stempel imienny garncarza - dekoratora Albuciusa: ALBVC[I], natomiast w pasie gładkim, powyżej ovolo, retrogresywny stempel imienny wytwórcy naczynia z matrycy Osbimanusa: OS.B.I.M[ANVS].
Eksponowana misa terra sigillata pochodzi z grobu popielnicowego dorosłego mężczyzny i
młodocianego osobnika, prawdopodobnie kobiety, wyposażonego w naczynia i drobne
akcesoria. Kilka naczyń o rzymskiej proweniencji, wśród nich misa terra sigillata, wiadro
brązowe i jedna lub dwie czarki szklane, pozwala zaliczyć grób do bogato wyposażonych.
Występowanie na terenach Barbaricum naczyń pochodzących z imperium rzymskiego
odzwierciedla tendencję do przejmowania przez ludność barbarzyńską, zwłaszcza jej elity,
rzymskich zwyczajów picia i jedzenia. Z pozostałego inwentarza grobowego zwraca uwagę
tzw. naczynie jeżowate, imitujące naczynia szklane produkowane na terenie prowincji
rzymskich, oraz ostroga, typowo męski wyznacznik statusu wskazujący, że zmarły był osobą
(wojownikiem ?) o wyższej randze. Pozostaje zagadką, dlaczego kobieta nie otrzymała do
grobu typowych ozdób, jak paciorki szklane, wisiorki metalowe czy fibule do spinania szat.
O wystawności ceremonii pogrzebowej świadczy znaczna liczba szczątków co najmniej
trzech gatunków zwierząt. Ćwierci wieprzowe, wołowe i baranie lub kozie zapewne
wrzucono na stos podczas obrzędu kremacji zwłok, podobnie jak potłuczone naczynia
gliniane oraz inne przedmioty, które w ogniu stosu uległy przepaleniu lub stopieniu.
Grób datowany jest na 2. połowę II w. i łączony z horyzontem wojen markomańskich,
toczonych przez Marka Aureliusza z plemionami barbarzyńskimi, które wdarły się w
granice państwa rzymskiego, pustosząc jego północne prowincje. Przypuszczalnie brali w
nich udział także wojownicy kultury przeworskiej. W związku z tym powstaje pytanie, w jaki
sposób wojownik (?) pochowany w Wymysłowie wszedł w posiadanie terra sigillata i
pozostałych naczyń rzymskiej proweniencji: drogą handlu, czy jest to raczej rodzaj
gratyfikacji np. za udzielone wsparcie w działaniach wojennych, a może łup wojenny?